Związki Zawodowe przy PeBeKa już od kilku miesięcy walczyły o podwyżki. W sierpniu zorganizowano nawet pikietę pod siedzibą urzędu. Pracownicy spółki chcieli wyrównania płac pomiędzy nimi, a pracującymi w kopalniach górnikami. PeBeKa zatrudnia ludzi pracujących w kopalniach należących do KGHM Polska Miedź S.A. zarabiają oni jednak o połowę mniej niż ci, zatrudnieni bezpośrednio w zakładach górniczych.
W ubiegły piątek doszło do spotkania pomiędzy przedstawicielami zarządu, a reprezentującymi cztery związki zawodowe. Podpisano porozumienia na mocy którego, od października pracownicy dostaną wynagrodzenie wyższe o osiem procent, do tego wzrosną również premie, co w całości daje zarobki większe o około10 procent.
Fot. Ewa Chojna
- Ośmioprocentowy wzrost stawek jest w tej chwili możliwy do zrealizowania – powiedział nam Adam Myrda, szef Solidarności. - Mogliśmy uzyskać większy wzrost płac, jednak propozycja przedstawiona przez zarząd przewidywała podwyżki jedynie dla pracowników produkcyjnych, a związki zawodowe muszą myśleć o wszystkich, a nie tylko o jednej grupie pracowników.
Warto również wspomnieć o tym, że to porozumienie jest już drugim podpisanym w tym roku.
- Na ten rok to już wszystko – zaznaczył Adam Myrda. - Jednak od stycznia wznowimy rozmowy z zarządem zarówno w sprawie podwyżek, jak i w Układzie Zbiorowym Pracy, jak choćby zrezygnowanie ze stawek preferencyjnych.