Zdecydowano się na to rozwiązanie z powodów organizacyjnych, jak i finansowych. Podłączenie sieci w tamte okolice jest bardzo trudne, a co za tym idzie kosztowne.
- Przy planowaniu każdej kolejnej inwestycji w gminie zastanawiam się, jak zminimalizować koszty. Często realizacja inwestycji jest niemożliwa lub koszt inwestycji na danym obszarze jest wielokrotnie wyższy od tego samego rodzaju inwestycji na innym terenie (sytuacja taka ma miejsce m.in. wtedy gdy pomiędzy źródłem energii, a miejscem montażu punktów świetlnych jest duża odległość) – mówi Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic. - Efektywnym sposobem ograniczenia wydatków związanych z eksploatacją jest wykorzystanie urządzeń do pozyskiwania taniej, ekologicznej i odnawialnej energii. Inwestycję w Moskorzynie można traktować jako pilotażową. Jeżeli spełni oczekiwania rozważę możliwość umieszczenia takich samych lamp w innych miejscowościach na terenie gminy.
Lampy solarowe wyglądają podobnie, jak jej tradycyjne odpowiednik, nie mają jednak żadnego okablowania. Montaż jej jest bardzo prosty i szybki.
– Taki system oświetlenia zewnętrznego jest łatwy w montażu, nie wymaga prowadzenia przewodów i jest całkowicie niezależny od innych niż światło słoneczne i wiatr źródeł energii. Do budowy systemu używa się wysokiej jakości materiałów oraz lamp o dużej żywotności zapewniających długą i bezawaryjną pracę – informuje Marzena Olejnik, pełnomocnik burmistrza ds. gospodarczych.
Koszt czterech lamp to 100 tys. zł. Koszt eksploatacji wynosi 0 zł. Żarówkę w takiej lampie wymienia się raz na około sześć lat. Gwarancja obejmuje trzy lata.
Koszt montażu czterech tradycyjnych lamp, biorąc pod uwagę koszty projektu, wykonania, podłączenia, to 50 tys. zł plus koszt eksploatacji – rocznie około 1600 zł. To kalkulacja dla wykonania lamp w miejscu łatwo dostępnym. Jak mówią przedstawiciele gminy, koszt montażu zwykłych lamp w Moskorzynie byłby o wiele wyższy. Do tej pory drogowe lampy solarowe znalazły swoje zastosowanie m.in. na drogach krajowych. Gmina Polkowice jest jedną z niewielu gmin na obszarze kraju, która zastosowała najnowocześniejszą z technologii.
Jednak jak informuje rzecznik gminy, Anna Osadczuk, to nie jedyne z zamierzeń dążących do obniżenia kosztów gminy w zakresie eksploatacji oświetlenia. Sukcesywnie na terenie gminy wymieniane są żarówki na energooszczędne. Natomiast we wszystkich nowo budowanych standardowych punktach świetlnych stosowane są najnowocześniejsze oprawy oraz żarówki o najwyższych parametrach przy najniższym zużyciu energii.
- Aktualnie firma projektowa na zlecenie gminy wykonuje dokumentację na modernizację oświetlenia głównych dróg na terenie miasta, tak aby po wymianie lamp obniżyć koszty eksploatacji oraz uzyskać maksymalny efekt świetlny (wg zasady że: lampa ma oświetlać, nie tylko świecić) – dodaje Wiesław Wabik.