- Wszystko działa bez zarzutów, oprócz tego jednego wyrobiska, które nadal jest zamknięte – powiedział nam Przemysław Ziółek z departamentu Public Relations KGHM Polska Miedź S.A. - Wczoraj przeprowadzono tam wizję lokalną. Teraz będą odkopywane zasypane maszyny. Szacujemy, że za około tydzień ruszy praca w tamtym rejonie.
Przypomnijmy, że do tąpnięcia doszło wczoraj, około godziny trzeciej nad ranem, w kopalni Polkowice-Sieroszowice, na głębokości około tysiąca metrów pod ziemią. Akcja ratunkowa trwała godzinę. Ewakuowano 13 górników. Do tych, którzy pozostali w szpitalu, wczoraj dołączył kolejny – przewieziony z placówki medycznej w Głogowie, jednak jak poinformował nas ordynator oddziału ortopedycznego – ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.