Lubińska prokuratura wszczęła dwa postępowania, ponieważ w ciągu ostatnich kilku dni, na terenie zakładu doszło do dwóch wypadków ze skutkiem śmiertelnym.
W pierwszym przypadku zginął pracownik Chofumu. 41-letni mężczyzna podczas przepychania wózka transportowego został uderzony jego metalową częścią. Odniesione obrażenia były bezpośrednia przyczyna jego śmierci. Kwalifikacja wypadku przedstawiona przez prokuraturę to nieumyślne spowodowanie śmierci i wypadek przy pracy.
W poniedziałkowym zdarzeniu śmierć poniósł mężczyzna, który nie był pracownikiem firmy. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn mężczyzna przebywał na terenie składowiska odpadów, które znajduje się w Chofumie. W pewnym momencie wóz dostawczy, który przywoził odpadki przejechał mężczyznę. Dlaczego na wysypisku ktoś przebywał? Jak się tam dostał? Na te pytania odpowiedzi szuka prokuratura. Prawdopodobnie mężczyzna przedostał się na teren wysypiska żeby w odpadkach wyszukać elementów do sprzedaży. Faktem jest, jak ustaliła prokuratura, że nie był on pracownikiem firmy i nie powinien w tym czasie przebywać na składowisku. Dodatkowo teren, na którym składowane są odpady jest ogrodzony, a na ogrodzeniu są tablice z informacja o zakazie wstępu.