Jak ustalili policjanci, zuchwali złodzieje skradli mężczyźnie plecak z dokumentami i pieniędzmi powodując straty na kwotę blisko 8 tysięcy złotych. Na szczęście dosięgła ich ręka sprawiedliwości. - Policjanci z Sekcji Kryminalnej Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach w toku czynności operacyjnych ustalili, a następnie zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 17 i 18 lat podejrzanych o kradzież – poinformowała Daria Solińska, oficer prasowy polkowickiej policji. - Sprawcy działając wspólnie i wykorzystując moment nieuwagi pokrzywdzonego, z jego samochodu, z tylnego siedzenia, ukradli plecak z zawartością pieniędzy w kwocie blisko 6 tysięcy złotych, karty bankomatowe, dokumenty, telefony komórkowe. Poszkodowany łączne straty oszacował na kwotę około ośmiu tysięcy złotych.
W toku postępowania policjanci ustalili, że jeden ze sprawców znał dobrze ofiarę kradzieży i wiedział, że pracuje w jednym z oddziałów bankowych na terenie Polkowic.
- Razem z kolegą zaplanowali sobie, że go okradną w trakcie wykonywania przez niego obowiązków służbowych – mówi Solińska. - Sprawcy przywitali się z pokrzywdzonym i poprosili o transport do Lubina. W trakcie postoju, wykorzystując nieuwagę znajomego z tylnego siedzenia, ukradli mu torbę z zawartością, po czym uciekli. Następnie podzielili się łupem. Jeszcze tego samego dnia nie nasyceni gotówką, usiłowali za pomocą skradzionych kart pobrać pieniądze z bankomatu. Zamierzonego celu nie osiągnęli, gdyż nie znali kodu PIN. Obaj trafili do policyjnego aresztu.
Za kradzież grozi im teraz wyrok do pięciu lat pozbawienia wolności.