Właściciel gospodarstwa zajmował się nielegalną produkcją mięsa i wędlin w garażu. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 100 kilogramów gotowych wędlin i 30 kg mięsa. Towar trafiał do sklepów spożywczych i mięsnych w całym powiecie polkowickim. Mało tego, od kilku lat właściciel przydomowej masarni dostarczał swoje produkty polkowickim szkołom. Jego wyroby trafiały na stoły szkolnych stołówek. Dyrektorzy szkół chętnie podpisywali umowy na dostawy wędlin, bo oferta ich sprzedaży była niezwykle atrakcyjna.
Mężczyzna prowadził masarnię bez żadnych pozwoleń. Produkcja mięsa i wędlin nie spełniała również wymogów sanitarnych. Sprawą już zajął się legnicki sanepid, który zbada jakość próbek mięsa pobranych do analizy. Wyniki znane będą w przyszłym tygodniu. Władze Polkowic od razu nakazały dyrektorom pięciu szkół, do których trafiały nielegalne wyroby, natychmiastowe ich wycofanie.