Przez cały sezon zasadniczy podopieczne trenera Krzysztofa Koziorowicza szły jak burza. Wygrywały spotkania, w których skazywane były na pożarcie. Znawcy damskiego basketu szybko ochrzcili zespół CCC jednym z głównych kandydatów do złotego medalu Mistrzostw Polski.
Wysokie drugie miejsce po rundzie zasadniczej sprawiło, że polkowiczanki w walce o finał MP rywalizowały z KSSSE AZS PWSZ Gorzów. W tej konfrontacji to CCC był faworytem. Polkowiczanki przecież dwukrotnie pokonały rywalki w tym sezonie. Niestety w najważniejszych grach i o najwyższe cele, to gorzowianki okazały się lepszą drużyną. Podopieczne Krzysztofa Koziorowicza fatalnie zagrały dwa mecze na własnym parkiecie, które przegrały na własne życzenie. Dziś gorzowianki postawiły "kropkę nad i" pewnie pokonując rywalki. Na otarcie łez, CCC pozostaje walka o brąz z Wisłą Can - Pack Kraków, która przegrała rywalizację z Lotosem Gdynia.