Wideorejestrator namierzył motocyklistę, który na liczniku swojego motoru miał 200 kilometrów. Przekroczenie dozwolonej prędkości kosztowało rajdowca 500 złotych i 10 punktów karnych.
- W niedzielę, po godzinie 19.00 funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego komendy powiatowej policji w Polkowicach zatrzymali 34-letniego motocyklistę – mówi Daria Solińska z polkowickiej policji. - Mężczyzna popełnił wykroczenie, przekroczył dozwoloną prędkość i to znacznie - na krajowej „trójce” jechał z prędkością blisko 200 kilometrów na godzinę, gdzie według przepisów powinien ograniczyć ją do 100. Policjanci namierzyli pirata za pomocą wideorejestratora.
Nieodpowiedzialny kierowca to mieszkaniec Lubina. Motocyklem wiózł pasażerkę.
