Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Są stare, będą Nowe Polkowice

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Gdybyśmy chcieli zrealizować wszelkie zgłaszane pomysły na inwestycje, ich wartość sięgnęłaby około stu milionów złotych. Rozmowa z Wiesławem Wabikiem, burmistrzem miasta i gminy Polkowice.

Wizytówką Polkowic od lat jest hasło promocyjne: „Gmina na przyszłość”. Jaką więc gminą w przyszłości będą Polkowice pod rządami Wiesława Wabika?

Od ponad dwunastu lat pracuję na rzecz rozwoju gminy. Wszelkie stanowiska, które przez ten czas pełniłem, pośrednio lub bezpośrednio związane były z pracą nad rozwojem Polkowic. A przez ostatnie sześć lat, jako zastępca burmistrza do spraw gospodarczych, byłem odpowiedzialny w gminie za jej rozwój. Wiele inwestycji, które przez ostatnie lata zrealizowano, które widać gołym okiem, są także mojego współautorstwa. Chcę to teraz kontynuować. Pod hasłem rozwój, kryje się wiele aspektów. Rozwój to m.in. tworzenie nowych miejsc pracy, które chcę inicjować. Trzeba nadmienić, że mam świetne relacje z inwestorami, którzy już w naszej gminie zainwestowali i planują kolejne swoje przedsięwzięcia. Są ambasadorami w naszych sprawach, jeśli chodzi o powstawanie dodatkowych miejsc pracy. By nie być posądzonym o gołosłowność, powiem tylko, że już kolejna firma jest zainteresowana inwestycjami w naszym mieście.

Rozwój, to na pewno rozbudowa i modernizacja miasta, ponieważ w Polkowicach jest jeszcze wiele miejsc, o które trzeba zadbać. Tworzenie możliwości rozwojowych dla budownictwa, czyli uruchomienie Nowych Polkowic. Pod hasłem - rozwój - kryje się również edukacja i poziom tej edukacji w mieście. Będę chciał podnosić standard infrastrukturalny w szkołach podstawowych i gimnazjalnych naszej gminy. Będę się starał również umożliwiać naszym uczniom dostęp do wielu zajęć pozalekcyjnych, które gmina finansowo będzie wspierać. Będziemy przeprowadzać wiele remontów i modernizacji szkolnych obiektów. Obecnie odnawiamy także osiedla Hubala, Polankę i Dąbrowskiego.

Rozpoczął się drugi etap pozyskiwania niemałych zresztą środków z Unii Europejskiej. Ile gmina Polkowice zamierza „ukroić” z unijnego tortu i jakie inwestycje dzięki temu będą mogły być realizowane?

Na pewno o fundusze unijne będziemy zabiegać na realizację Nowych Polkowic. Nie ma sensu angażować sił w małe tematy, bo gminę stać na drobne sprawy. Jeśli mamy myśleć o pozyskaniu pieniędzy z unijnych programów pomocowych, to tylko i wyłącznie na realizację dużych, sztandarowych inwestycji. Zamierzamy pozyskać środki unijne na m.in. lokalny program rewitalizacji, program rozwoju lokalnego czy choćby na wieloletni plan inwestycyjny. Dokumentację niezbędną do tego już mamy, środki na udział własny także. Gdy będą ogłoszone nabory, będziemy o tym wiedzieć, od razu zgłaszamy wnioski. My przygotowujemy się z punktu widzenia terminów ogłaszanych przez marszałka Dolnego Śląska. Zarówno my, jak i budżet gminy są elastyczne. Jeśli się okaże, że w trakcie roku budżetowego, zrodził się pomysł na potrzebną i konieczną inwestycję, będziemy ją realizować. Chciałbym przede wszystkim rozpocząć rozbudowę Nowych Polkowic.

Burmistrz Polkowic, Wiesław Wabik, uważa, że ma sensu angażować sił w małe tematy, bo gminę stać na drobne sprawy.

Proszę naszym czytelnikom przybliżyć inwestycję pod hasłem: „Nowe Polkowice”.

Nowe Polkowice to obszar za drogą krajową nr 3. Od ponad dwóch lat ten teren włączony jest w granice miasta i gminy Polkowice. Są to obszary przeznaczone pod rozwój społeczny: budownictwo jedno - i wielorodzinne, szkoły, przedszkola, kościół, sklepy, restauracje.

Wspominał pan o lokalnym programie rewitalizacji miasta. Wiem, że prowadził pan konsultacje społeczne, by na podstawie potrzeb i oczekiwań mieszkańców, dopracować w szczegółach ten program. Jakich wskazówek udzielili panu polkowiczanie?

Przygotowanie lokalnego programu rewitalizacji wręcz wymuszało kontakt z mieszkańcami. I bardzo dobrze, bo mieszkańców trzeba wysłuchać, jakie w danych rejonach miasta są potrzeby. Takie konsultacje przeprowadziliśmy z mieszkańcami osiedli Hubala i Polanki, a także z osobami zamieszkującymi na terenach po byłych PGR i na obszarze przemysłowo - mieszkalnym między ulicami Przemysłową, Kolejową, Dąbrowskiego i Polną. Są różne potrzeby na tych obszarach. Na osiedlu Hubala musimy skoncentrować się na tkance mieszkaniowej, czyli poprawić jakość zabudowy mieszkaniowej gminnej. Z kolei na osiedlu Polanka konieczne są takie zadania, jak wymiana sieci wodno- kanalizacyjnych, budowa dróg i boiska wielofunkcyjnego.

Czy gmina przychyli się do potrzeb mieszkańców?

Gdybyśmy chcieli zrealizować wszelkie zgłaszane pomysły na inwestycje, ich wartość sięgnęłaby około stu milionów złotych. Są to potężne pieniądze. Ze środków unijnych na lata 2007- 2013 możemy liczyć na 10 milionów. Oczekiwania mieszkańców poszczególnych rejonów miasta stopniowo przełożą się na inwestycje. Jak szybko to się uda zrobić, czas pokaże. Jako burmistrz, wykazuje wolę i chęć, by większość tych inwestycji doprowadzić do końca.

Legnica znana jest z Satyrykonu, Lubin do niedawna żył festiwalami piosenki francuskiej, a Polkowice stały się teatralną mekką, bo dni teatru organizowane przez Polkowickie Centrum Animacji już na stałe weszły do kulturalnego repertuaru. Problem tylko w tym, że Polkowice nie mają sceny teatralnej z prawdziwego zdarzenia. Z tego co wiem, na jednym z publicznych spotkań, wstępnie zadeklarował pan daleko idącą pomoc w tej materii.

To już nie jest deklaracja, a konkretne działanie. W projekcie tegorocznego budżetu są zapisane środki na budowę budynku pod potrzeby Polkowickiego Centrum Animacji. Ruszamy z koncepcją, na jej podstawie opracowany będzie projekt techniczny. Potem będziemy ubiegać się o pozwolenie na budowę, wyłonimy wykonawcę i rozpoczynamy inwestycję. To ma być hala widowiskowa, w której będą mogły odbywać się wszelkie imprezy kulturalne w mieście, nie tylko Dni Teatru.

Dziękuję za rozmowę.


red.



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 28 kwietnia 2024
Imieniny
Bogny, Walerii, Witalisa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl