W najbliższą sobotę piłkarzy Górnika Polkowice czeka wyjazdowe spotkanie z GKS Tychy. By zachować fotel wicelidera tabeli czarno - zieloni muszą jutro wygrać z tyszanami.
Po ostatnim zwycięstwie z Rakowem Częstochowa 2:1, nastroje w zespole trenera Dominika Nowaka są dobre. Przed górnikami kolejne, ważne spotkanie. Już jutro czarno - zieloni zmierzą się na wyjeździe z zespołem GKS Tychy. Wprawdzie tyszanie zajmują w tabeli siódme miejsce, a do tracą do polkowiczan raptem trzy punkty. By zachować pozycję wicelidera tabeli czarno - zieloni muszą jutro pokonać GKS.
Trener Nowak nie będzie mógł skorzystać z Marka Opalacza, który pauzuje za siódmą żółtą kartkę, Krzysztofa Smolińskiego (powody osobiste) oraz Pawła Żmudzińskiego, który jest przeziębiony.
Początek tego arcyważnego pojedynku w Tychach jutro o godz. 14.30.