Zdarzenie miało miejsce wczoraj, przed godziną 23.00. Dyżurnemu policjantowi przekazano, że auto stoi obok barierki ochronnej, zniszczonej na odcinku około 500 metrów. Przy aucie nikogo nie było.
- W trakcie przeprowadzanych czynności na miejsce przyjechał właściciel auta z pomocą drogową. Policjanci poczuli od 30 - latka woń alkoholu. Badanie na zawartość alkoholu wykazało ponad promil alkoholu w organizmie – poinformował nas Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. - Jak oświadczył mężczyzna, samochodem kierowała jego żona, a on tylko przyjechał po auto.
Policjanci nie dali jednak za wygarną. Skontaktowali się z żoną zatrzymanego. - Po rozmowie z żoną, policjanci ustalili, że 30 – latek wziął samochód bez wiedzy żony, która już o godz. 20.00 czuła od niego alkohol – mówi Pociecha. - Jakby tego było mało, po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnej bazie informacyjnej okazało się, że jest on poszukiwany i do tego jeszcze posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu wyrok do dwóch lat więzienia.