O przyznanie statusu bazy treningowej dla jednej za narodowych reprezentacji, które wystąpią na Mistrzostwach Europy w 2012r. stara się kilkanaście dolnośląskich miast. W tym gronie są Legnica, Lubin i Polkowice. Do rozpoczęcia Euro 2012 zostało niecałe dwa i pół roku. To dużo i mało. Postanowiliśmy przyjrzeć się działaniom władz Polkowic, które starają się o status miasta pobytowego na Euro 2012. Czym Polkowice już mogą się pochwalić, co jest jeszcze do zrobienia i jakie są plany inwestycyjne. Wymagania i oczekiwania UEFA są ogromne - profesjonalny stadion piłkarski, boiska treningowe, odpowiednia baza hotelowa i gastronomiczna, szybka i dogodna komunikacja z centralnymi miastami, w których odbędą się finały mistrzostw Europy (w naszym przypadku chodzi o Wrocław).
Polkowice ma wiele atutów. Po pierwsze bliskość drogi krajowej nr 3 łączącej się potem z 94 prowadzącą do Wrocławia. Stadion piłkarski, na którym w sezonie grają piłkarze Górnika powoli zaczyna spełniać europejskie standardy. Zmodernizowano płytę główną boiska, zainstalowano sztuczne oświetlenie, wymieniono krzesełka dla kibiców. W klubowym budynku znajdują się gabinety odnowy, szatnie, natryski. Ale to nie koniec inwestycji.
- Przymierzamy się do budowy kolejnego boiska treningowego ze sztuczną nawierzchnią. Na odcinku drogi krajowej w obrębie boiska powstaną ekrany dźwiękochłonne. Mamy już gotowy projekt i pozwolenie na wykonanie tej inwestycji - uprzedza Paweł Rudkowski, pełnomocnik burmistrza Polkowic do spraw Euro 2012.
Oczkiem w głowie lokalnych władz jest Regionalne Centrum Wypoczynkowo - Rehabilitacyjne z Aqua Hotelem i Aqua Parkiem. W polkowickim hotelu od podstaw wyremontowano dużą i małą salę konferencyjną, remontu doczekają się wszystkie pokoje noclegowe. Aqua Park dysponuje już odpowiednim zapleczem rehabilitacyjnym i wypoczynkowym. Jest basen, są gabinety odnowy biologicznej, siłownia, solarium, sauny, kriokomora, jaskinia solna.
