25-letni mieszkaniec Chocianowa zginął w wypadku pod Osiekiem. Przyczyną była nadmierna prędkość.
Do tragedii doszło wczoraj późnym wieczorem. 25-latek jechał volkswagenem golfem z 21-letnią dziewczyną. Na krajowej "94" pod Osiekiem wychodząc z zakrętu nie zapanował nad autem. Samochód wypadł z drogi wpadając do rowu. Mimo natychmiastowej reanimacji lekarzom nie udało się uratować życie 25-letniemu mieszkańcowi Chocianowa (powiat polkowicki). Młody kierowca zmarł w karetce w drodze do szpitala. 21-letnia dziewczyna wyszła z wypadku z drobnymi potłuczeniami.
Policja bada okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Prawdopodobnie kierowca jechał za szybko.