Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Polkowice
Podpalacze drzew

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W lesie na osiedlu Polanka para nastolatków podpaliła 12-metrową sosnę. Dla zabawy. Nie pomyśleli jednak, że palące się drzewo może być bardzo niebezpieczne.

Gaszenie pożarów traw, nieużytków rolnych, suchych gałęzi i poszycia leśnego to teraz najczęstsze interwencje polkowickich strażaków. Tylko jednego dnia strażacy gasili aż jedenaście takich pożarów.

- Niestety, niektórzy wiosenne porządki ciągle kojarzą z wypalaniem suchych traw i gałęzi. Pół biedy, jeśli odbywa się to w sposób kontrolowany i pod nadzorem. Często jednak pudełko zapałek traktowane jest jako najtańsza forma likwidacji wysuszonej roślinności i odpadów roślinnych. Do tego dochodzi również bezmyślność, która doprowadzić może do groźnych i tragicznych skutków - alarmuje kpt. Grzegorz Kasperek, oficer prasowy komendy powiatowej PSP w Polkowicach.

Tak mogło się stać w lesie przy osiedlu Polanka w Polkowicach. Para nastolatków dla zabawy podcięła część pnia sosny i za pomocą suchych traw podpalili drzewo.

- Stopień wypalenia pnia stwarzał poważne zagrożenie samoistnego przewrócenia się drzewa na stojące nieopodal ławy i stoły, przy których wypoczywała 4-osobowa rodzina. Strach pomyśleć, co mogło zagrażać przypadkowym amatorom wypoczynku na łonie natury - dodaje kpt. Kasperek.

Strażacy wycięli całą sosnę. Niestety okazało się, że nie było to jedyne drzewo, które próbowano podpalić.


tom



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Poniedziałek 29 kwietnia 2024
Imieniny
Hugona, Piotra, Roberty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl