kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Sadzenie dębów pamięci jest ogólnopolską akcją poświęconą Zbrodni Katyńskiej. W wielu miejscach, w całym kraju, sadzone są dęby symbolizujące pamięć po tysiącach polskich oficerów zamordowanych w sowieckich obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Taki Dąb Pamięci posadzono na placu przy Zespole Szkół w Chocianowie, w ostatni piątek, 17 września, w rocznicę zbrojnej agresji ZSRR na Polskę. Drzewo poświęcono starszemu posterunkowemu, Janowi Szarkowi, który zginął od strzału w tył głowy w obozie w Ostaszkowie.
W tej wyjątkowej uroczystości wzięli udział przedstawiciele powiatu ze starostą polkowickim, Markiem Tramś, burmistrz Chocianowa Franciszek Skibicki, księża i krewni zamordowanego w Ostaszkowie policjanta, którzy dzisiaj mieszkają na terenie powiatu polkowickiego. Byli też wojskowi kombatanci, Sybiracy i szkolna młodzież. Dla Marii Wolskiej, siostrzenicy Jana Szarka i Pawła Wolskiego, prawnuka siostry zamordowanego policjanta, była to wyjątkowa uroczystość. Pani Maria, której wnuk uczy się z Zespole Szkół w Chocianowie, nie kryła wzruszenia.
- Dzisiaj żyjemy w czasach, w których głośno mówi się o tym, co stało się w 1940 i 1941 roku. Przez długie lata nic nie wiedzieliśmy o losie Jana Szarka. Dzięki odnalezionym dokumentom udał nam się wreszcie dowiedzieć całej prawdy. Posadzenie Dębu Katyńskiego to piękny gest. To także cenna nauka dla młodzieży. Dzięki takim akcjom pamięć o pomordowanych polskich oficerach przetrwa – powiedziała wzruszona Maria Wolska.
Goście uroczystości wysłuchali prelekcji historycznej prof. Adama Zalewskiego. Oprawę artystyczną przygotowali natomiast uczniowie szkoły. Kulminacyjnym momentem uroczystości było posadzenie katyńskiego dębu na placu szkoły. Goście zwiedzali również okolicznościową wystawę przygotowaną przez Instytut Pamięci Narodowej.
- To wspaniały przekaz historii dla młodego pokolenia. Pamięć o tragicznych losach polskich oficerów, wojskowych i policjantów, zasługuje na najwyższy szacunek. Musimy o nich pamiętać, my wszyscy – powiedział starosta powiatu polkowickiego, Marek Tramś.
Patronat honorowy nad uroczystościami objęli: starosta powiatu polkowickiego Marek Tramś, Instytut Pamięci Narodowej - oddział Wrocław i Stowarzyszenie Parafiada im. św. Józefa Kalasancjusza z Warszawy.
