Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Polkowice
Współpraca to klucz do sukcesu

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Inwestycje w szkoły, drogi czy służbę zdrowia nie mają barw politycznych, najważniejsze jest to, żeby spełnić oczekiwania mieszkańców. O podsumowaniu mijającej kadencji, a także inwestycjach zaplanowanych na najbliższe lata, rozmawiamy z Markiem Tramś, starostą powiatu polkowickiego.
Współpraca to klucz do sukcesu
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Uważa Pan, że mijająca właśnie kadencja, była bardzo udana dla Powiatu Polkowickiego. Co jest przysłowiowym kluczem do sukcesu, by można było bez kłótni i przepychanek na tle politycznym, przeforsować swoje pomysły na zarządzanie powiatem?

- To była dobra kadencja współpracy samorządowej i według mnie to jest ten klucz do sukcesu, zapewniający powodzenie we wszystkich podjętych działaniach. Radni nie byli skonfliktowani - do pewnego czasu, szukali porozumienia i konsensusu. Jako radni, samorządowcy od początku powstania powiatu, mimo różnic politycznych staramy się pracować na rzecz dobra społecznego. Po prostu bardzo dużo rozmawiamy, analizujemy, dyskutujemy, aż dojdziemy do wspólnego rozwiązania. Myślę, że to właśnie współpraca ponad podziałami jest tym złotym środkiem i drogą do sukcesu. Oczywiście, nie wszystko udało nam się wypracować, różnice pozostały, ale należy pamiętać, że radni nie powinni się dzielić na rządzących, koalicyjnych, opozycyjnych, jest jedna kategoria radnych – radni powiatu polkowickiego. Zawsze powinniśmy podejmować takie decyzje i takie działania, które będą służyły naszym mieszkańcom.

Dobra współpraca z radnymi i sąsiednimi samorządami pozwoliła na wykonanie wielu bardzo ważnych inwestycji. Które z nich uzna Pan za kluczowe dla dobra rozwoju powiatu polkowickiego?

- Jeżeli chodzi o remonty w placówkach oświatowych możemy wspomnieć dwie kluczowe inwestycje – modernizację naszych obiektów szkolnych - zarówno Zespołu Szkół w Chocianowie, jak i Zespołu Szkół w Polkowicach. Remont w Chocianowie, był kontynuacją prac podjętych w poprzedniej kadencji. W Zespole Szkół w Polkowicach na modernizację wydaliśmy ponad 2 miliony złotych.

W innych placówkach również zdecydowaliśmy się na kompleksowe remonty. Tak było w przypadku naszej placówki socjalizacyjnej „Skarbek”, gdzie właściwie wszystko zaczynając od instalacji elektrycznej i wodno – kanalizacyjnej, poprzez dach, czy wyposażenie pokoi było wymienione. Dokonano generalnego remontu pokoi, wybudowania dodatkowych obiektów gospodarczych z nową kuchnią i jej wyposażeniem, pomieszczeniami na gabinety pracowników administracyjnych. Daje to duży komfort, poczucie bezpieczeństwa, ciepła i przyjaznego kontaktu rodzinnego. Moim zdaniem podniosło to również rangę tej placówki. Dodatkowo wyremontowaliśmy dla najstarszych wychowanków mieszkania usamodzielnienia. To rodzaj lokalu chronionego. Przebywający w nim wychowankowie są pod stałą kontrolą opiekunów, ale jest to stopniowe oswajanie się z codziennymi obowiązkami i czynnościami w życiu dorosłym.

To jednak nie jedyna duża inwestycja w tego rodzaju placówkę?

- Kolejna taka kompletna inwestycja to modernizacja naszego Domu Wczasów Dziecięcych w Przemkowie. Podobnie jak w przypadku Skarbka, remont objął wszystkie elementy zaczynając od wymiany instalacji elektrycznych, wodnych, kanalizacyjnych, poprzez elewację, ocieplenie budynku, wymianę okien, dachów i zrobienie z niego naprawdę przepięknego obiektu. Te remonty kosztowały prawie 2 miliony złotych. Drugim remontowanym obiektem, był kolejny budynek Domu Wczasów Dziecięcych, będący kiedyś schroniskiem młodzieżowym. Przeprowadziliśmy modernizację tego historycznego budynku, pochodzącego z początku XX wieku. W trakcie prac udało nam się zachować naturalne, historyczne elementy, charakter tego domu. Nasze starania zostały zauważone, bowiem placówka otrzymała główną nagrodę „ Modernizacja roku 2009” w prestiżowym konkursie organizowanym wspólnie przez ministerstwa, korporacje samorządowe oraz głównego konserwatora zabytków.

Kolejne ważne dla regionu remonty dotyczą dróg?

- Tak. Inwestycje drogowe zawsze były dla nas bardzo ważne. W budżetach czterech mijających lat, wydatkowaliśmy na nie prawie 21 milionów złotych. Były to środki, które udało nam się pozyskać ze źródeł zewnętrznych, w tym pieniądze europejskie, budżetu państwa, ale również z naszych gmin - zwłaszcza z gminy Polkowice i Grębocice.

Które z przeprowadzonych działań uznałby Pan za najważniejsze?

W zakresie inwestycji drogowych to bezsprzecznie wiadukt w Sobinie, który groził katastrofą budowlaną. Remont był wykonany za ponad pięć milionów złotych. Jeżeli chodzi o inne– to kompleksowa przebudowa i modernizacja powiatowej drogi Chocianów – Bolesławiec. Wartość tych prac to około trzy miliony złotych. Do tego doszły przebudowy i modernizacje dróg powiatowych w mieście Polkowice. Nie ukrywam, że prace odbywały się przy bardzo dużym udziale gminy, która zabezpieczyła środki na ich realizację. Dzięki temu powstały ronda na terenie miasta, ostatnie z nich zostało dopuszczone do użytku tydzień temu. Zrealizowaliśmy również takie zadania jak montaż świateł na skrzyżowaniu drogi krajowej z drogą powiatową relacji Sucha Górna – Kazimierzowa. Inwestycja pochłonęła około miliona złotych. Ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców w każdej gminie wykonaliśmy wiele chodników . W tym roku rozpoczęliśmy wieloletnią inwestycję -budowę obwodnicy Grodowca. Jestem pewien, że nasi mieszkańcy na wszystkie te prace czekali od bardzo dawna.

Pomimo licznych sukcesów, o których rozmawiamy, nie uwierzę, że udało się zrealizować wszystkie plany z początku kadencji...

- Oczywiście, że nie. Zawsze jest tak, że plany są pewnym założeniem, ale niestety nie wszystko udaje się zrealizować. Również u nas są takie projekty, które musimy przełożyć na kolejne lata. Mamy daleko idącą koncepcje rozwoju placówki Domu Wczasów Dziecięcych w Przemkowie. Planujemy dodatkowo rozbudować obiekt, powiększyć o niezależne zaplecze gastronomiczne, wybudować sale konferencyjne oraz o obiekty sportowe na zewnątrz. Cały czas liczyliśmy na wsparcie tego przedsięwzięcia ze środków europejskich i tu niestety nam się nie udało. Został przygotowany wniosek, który wstępnie pozytywnie oceniono, ale mimo bardzo dobrych rokowań nie pozyskaliśmy środków unijnych.

Są również niezrealizowane inwestycje drogowe. Które z nich mogą doczekać się sfinalizowania w przyszłej kadencji?

- Choć wiele już zrobiliśmy to mamy jeszcze sporo do zrobienia. Mimo tych ogromnych nakładów -zaszłość i daleko idące potrzeby społeczne są bardzo duże. Aby spełnić wszystkie te oczekiwania, należy jeszcze sporo środków wydatkować. Oczywiście przez cały czas szukamy tych pieniędzy nie tylko w swoim budżecie i jak dotychczas nam się to udawało. Mam nadzieję że w kolejnej kadencji uda się to również.

Rozmawiała Ewa Chojna


Ewa Chojna



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Poniedziałek 29 kwietnia 2024
Imieniny
Hugona, Piotra, Roberty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl