62-letni mieszkaniec Polkowic trafił na izbę wytrzeźwień po tym, jak zatrzymała go policja. Mężczyznę znaleziono spacerującego wzdłuż krajowej trójki. Był kompletnie pijany, wychłodzony i nie wiedział dlaczego właściwie znalazł się w tym miejscu.
- Oficer dyżurny z komendy powiatowej policji w Polkowicach otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który idzie po jezdni krajowej trójki - w stronę Lubina – powiedziała nam Daria Solińska z polkowickiej komendy. - Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji. Policjanci, którzy przyjechali zauważyli tego mężczyznę już siedzącego na barierce oddzielającej pasy ruchu. Jak ustalili funkcjonariusze 62-letni polkowiczanin był nietrzeźwy oraz zmarznięty i wychłodzony. Nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć dlaczego jest w tak niebezpiecznym miejscu.
Z uwagi na zagrożenie jakie stwarzał nietrzeźwy mężczyzna dla siebie i innych kierowców został przewieziony do izby wytrzeźwień.