- W piątek wieczorem w Przemkowie młody mężczyzna podbiegł od tyłu do idącej chodnikiem kobiety wyrywając z jej ręki torebkę. Kobieta próbowała biec za złodziejem, jednak ten ostatecznie znikł w ciemnościach – mówi Daria Solińska, oficer prasowy KPP Polkowice. - Złodziej zabrał jej torebkę z zawartością dokumentów oraz pieniędzy z utargiem sklepowym w wysokości około 3,5 tysiąca złotych.
Poszkodowana natychmiast zawiadomiła o wszystkim policjantów. - Funkcjonariusze niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania sprawcy – mówi Solińska. - Po krótkim pościgu został zatrzymany. Mężczyzna uciekając ukrył się w zaspie śnieżnej. Policjanci trafili na niego po śladach, jakie zostawił w blisko półmetrowym śniegu.
Torebka z częścią zawartości została znaleziona na tracie ucieczki złodzieja. Sprawcą okazał się 22-letni mieszkaniec Przemkowa. Zatrzymany mężczyzna przyznał się do kradzieży, tłumacząc się tym, że chciał zdobyć trochę pieniędzy dla swojej matki na święta. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Za kradzież mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
