Do jutra (7 stycznia) potrwa zbiórka biżuterii wśród urzędniczek zatrudnionych w magistratach na terenie Polkowic. Kobiety oddają łańcuszki, kolczyki i pierścionki, które choć w stanie bardzo dobrym, już im się znudziły. Pewnie każda z pań w swojej szkatułce nie jeden „skarb”, o którym już zapomniała, a takie małe cudo może pomóc chorym dzieciom.
- Z pewnością każda z nas ma biżuterię, której już nie nosimy. Stary pierścionek, umyty i wypolerowany, sprzedany za choćby 10 zł, to dodatkowy grosz do kwesty Jurka Owsiaka – mówią polkowickie urzędniczki.
Pierwsza tego typu akcja została zorganizowana rok temu. Zebrano kilkadziesiąt sztuk biżuterii, które sprzedano za kwotę 910 złotych.
Tegoroczna zbiórka potrwa wśród urzędniczek do piątku. Biżuteria zostanie wyceniona i sprzedana, a zebrane pieniądze trafią do orkiestrowych puszek kwestujących. Rok temu ze sprzedaży biżuterii uzbierano kwotę 910 zł.
19. finał WOŚP przypada 9 stycznia 2011 roku. Tym razem fundusze zebrane podczas finału będą przeznaczone na rzecz leczenia dzieci z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi.