Wystarczyło mieć dobry pomysł, napisać dobry biznes plan i przejść wstępną weryfikację, aby otrzymać 40 tysięcy złotych na stworzenie własnej firmy. W początkowym stadium projektu udział wzięło 30 osób. 10 z nich, z najlepszymi biznes planami, wytypowano do otrzymania dotacji. I właśnie w taki sposób, z pomocą środków unijnych, powstały między innymi hotel dla koni i psów, domowe przedszkole, a także salon SPA i sklep wędkarski. Warunkiem bezzwrotnej dotacji było funkcjonowanie firmy przez rok i wszystkie projekty przetrwały ten okres, mało tego – rozwijają się.
- Projekt jest bardzo przyjazny dla jego uczestników. Szkolenia pozwoliły na nabycie wiedzy niezbędnej do prowadzenia własnego biznesu, napisanie dobrego biznesplanu i odnalezienie się na rynku pracy. Co ważne, wszystkie powstałe firmy utrzymały się na rynku i nadal prowadzą działalność – mówi Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic.
Jak podkreśliła Sylwia Stańczyszyn, koordynator projektu i dyrektor wydziału Współpracy Europejskiej i Funduszy Zewnętrznych, dzięki unijnym środkom mieszkańcy gminy nie tylko zapewnili sobie miejsce pracy, ale przede wszystkim spełnili marzenia.
- Uczestnicy projektu dali się poznać jako ludzie z pasją, dążący do realizacji własnych zamierzeń i marzeń. Niejednokrotnie ze wzruszeniem obserwowaliśmy wielkie zaangażowanie i chęć udowodnienia, że powierzone środki finansowe będą pomnożone, firmy rozwiną się, a nawet powstaną nowe miejsca pracy dla kolejnych polkowiczan – mówi Sylwia Stańczyszyn.
W trakcie ostatniego roku uczestnicy projektu „Pomysł na biznes = własna firma” mogli też liczyć na doradztwo prawne i podatkowe oraz na tzw. wsparcie pomostowe, czyli 1126 złotych miesięcznie wypłacane przez pół roku, a w szczególnych przypadkach przyznano przedłużone wsparcie pomostowe na kolejne miesiące w wysokości 900 złotych. Łączna wartość projektu to 808 480 złotych.
