Kilka prób w szkole, jedna z przedstawicielami władz miasta i powiatu – i końcowy efekt, który cieszył oczy polkowiczan zgromadzonych na Rynku. W środowe popołudniu ponad 40 par stanęło w równym rzędzie, aby przed zgromadzoną publicznością zatańczyć Poloneza. Układ nie należał do najprostszych, a obserwujący tańczących mieszkańcy, co bardziej skomplikowane figury nagradzali gromkimi brawami.
W pierwszej parze wraz z maturzystką Poloneza prowadził Zbigniew Gołębiowski, dyrektor Zespołu Szkół. W drugiej parze swoje umiejętności tancerza zaprezentował burmistrz Polkowic, Wiesław Wabik. Trzecia para to duet uczniowski wraz ze starostą powiatu polkowickiego Markiem Tramś. Kroki Poloneza mogliśmy podziwiać również w wykonaniu Emiliana Stańczyszyna, przewodniczącego Rady Miejskiej i Tadeusza Kowalskiego – przewodniczącego Rady Powiatu.
- Bardzo dziękuje dyrektorowi szkoły i jego współpracownikom, a przede wszystkim, polkowickiej młodzieży, a szczególnie mojej partnerce – Karolinie, za to, że pozwoliła abym wypadł jak najlepiej – mówił Wiesław Wabik do zgromadzonych na Rynku mieszkańców. - Bez Karoliny bym sobie nie poradził. Wspaniałą mamy młodzież w Polkowicach, nie tylko świetnie tańczy Poloneza, ale w ogóle jest cudowna.
Pod wrażeniem tańca i młodych tancerzy był również Marek Tramś.
- Tak jak pięknie tego Poloneza wodziła młodzież i jestem przekonany, że tak pięknie zdacie wszyscy maturę – mówił starosta. - Ten taniec i ten obyczaj wejdzie na stałe do historii naszego miasta i powiatu i zawsze przed maturą będziemy tańczyć z wami Poloneza.