Kierowcy autokaru, nie dość, że jechali z nadmierną prędkością, to wzięli na jego pokład o 14 osób więcej niż mogli. Jazdę przerwali polkowiccy policjanci.
- Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie od jednego z pasażerów o „przeładowanym” autobusie, który jedzie w stronę Lubina. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów z wydziału ruchu drogowego – mówi Daria Solińska, oficer prasowy polkowickiej policji. - Na drodze krajowej nr 3 funkcjonariusze zatrzymali autobus do kontroli. Jak się okazało faktycznie w autobusie, w którym powinno jechać maksymalnie 39 pasażerów - policjanci naliczyli aż... 53 osoby. To o 14 więcej niż dopuszczają tego przepisy. Ponadto funkcjonariusze stwierdzili, że obaj kierowcy, którzy prowadzili ten autokar, jechali z nadmierną prędkością. Obaj prowadzili pojazd z szybkością ponad 100 km/h, gdzie powinni jechać do 70 km/h.
Policjanci za popełnione wykroczenia ukarali obu kierowców. Łącznie nałożyli grzywnę w wysokości 1000 zł. Mandaty posypały się za przewożenie nadmiernej ilości pasażerów oraz za przekroczenie prędkości.
Niestety nadkompletowi pasażerowie, w większości studenci, musieli opuścić autokar i szukać innego środka transportu.
