Miłośnicy teatru mają teraz swoje święto. W ciągu następnych tygodni w Auli Forum w Polkowicach wystawionych zostanie kilkadziesiąt sztuk, w których zagrają najwybitniejsi aktorzy, w tym roku honorowy patronat nad Dniami Teatru objęła Anna Seniuk, która oświadczyła, że ani trochę nie obawia się pecha w związku z 13 edycją imprezy.
- Dla mnie trzynastka zawsze była szczęśliwa – mówiła Anna Seniuk. - Możliwe, że dyrektor Andrzej Wier, specjalnie czekał, żebym to ja dostała tę liczbę. Bardzo cieszę z tego powodu i mam ogromna nadzieję, że będzie to bardzo udana edycja.
W trakcie gali inauguracyjnej wręczone zostały Złote Miedziaki – nagrody publiczności przyznawane artystom, którzy zaprezentowali się w trakcie zeszłorocznych Dni Teatru.
Jedną z nagrodzonych była Beata Ścibakówna, która zagrała w spektaklu „Hiponoza”. Aktorka przyznała się, że aby odebrać nagrodę w Polkowicach musiała zwolnić się z prób spektaklu w Teatrze Narodowym. - Musiałam poprosić reżysera Jacquesa Lassalle'a, żeby dał mi wolne – powiedziała artystka. - Zgodził się i powiedział, że skoro do Cannes trzeba jechać po Złote Palmy, to do Polkowic też trzeba pojechać i osobiście odebrać Złote Miedziaki. Takiej publiczności jaką poznaliśmy w Polkowicach mnożna pozazdrościć, to wyjątkowa nagroda dla nie – mówiła Ścibakówna dziękując za wyróżnienie.
Nagrodzeni za ubiegłoroczne występy zostali również Hanna Śleszyńska, Olga Lipińska, Marta Chodorowska, Bronisław Wrocławski i Marcin Kuźmiński.