Kierowca Toyoty Auris złamał przepisy wyprzedzając w obrębie skrzyżowania, następnie przekraczając linię podwójną ciągłą oraz dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 60 km/h. Funkcjonariusze poinformowaki 36-letniego mieszkańca Zielonej Góry, że w związku z popełnionymi wykroczeniami nakładają na niego mandat karny kredytowany w wysokości 1000 zł oraz dodatkowo wymierzają mu 20 punktów karnych. Mężczyzna zareagował w nietypowy sposób. Zapytał czy można byłoby załatwić to w „inny” sposób... Policjanci poinformowali, że jedynymi możliwościami są skierowanie wniosku do sądu rejonowego lub przyjęcie mandatu. Wówczas kierowca nadal sugerując „inne” rozwiązanie sięgnął do portfela, z którego wyciągnął kwotę 300 zł i wręczył policjantowi.
Mieszkaniec Zielonej Góry został zatrzymany pod zarzutem wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu.
Trafił do policyjnego aresztu. Teraz za popełnione wykroczenia oraz za wręczenie łapówki odpowie przed sądem. Za wręczenie korzyści majątkowej grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.