To 59-letni mieszkaniec Lubina. Drugi z poszkodowanych pracowników nadal przebywa w lubińskim szpitalu. Jego stan jest poważny.
Przypomnijmy. Prawdopodobnie zatrucie gazem było przyczyną omdlenia dwóch pracowników wymieniających zawór w przepompowni ścieków w Zimnej Wodzie (gmina Lubin). - Około godz. 14 dostaliśmy zgłoszenie o dwóch pracownikach, którzy nagle stracili przytomność - mówi Jan Pociecha z lubińskiej policji. - Na miejscu była nasza ekipa dochodzeniowa, powiadomiliśmy też inspekcję pracy.
Podczas prac remontowych jeden z pracowników zszedł do przepompowni i nagle zawisł nieprzytomny na drabince. Z pomocą ruszył mu kolega i także stracił przytomność. Trzeci z pracowników wezwał już strażaków. Obu wyciągnięto na powierzchnię i reanimowano. Pierwszy z zatrutych oparami gazu w stanie ciężkim został odwieziony do lubińskiego szpitala.
Trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku.