„Buongiorno signora Maschera” to tytuł wystawy, ale też zwrot, którym mieszkańcy Wenecji witali się niegdyś podczas karnawału.
Na fotografiach Emilia Kaczanowska (malarka, wieloletnia fotoreporterka „Kuriera Lubelskiego”) uwieczniła 10 dni szalonej, beztroskiej zabawy, podczas której przestają obowiązywać wszelkie konwenanse. Dopóki dzwon nie oznajmi początku Wielkiego Postu wszystko jest dozwolone.
Kolorowy tłum wypełnia weneckie ulice, zewsząd słychać muzykę i wielojęzyczny gwar. By uczestniczyć w zabawie wcale nie potrzeba drogiego kostiumu, wystarczy maska kupiona na ulicznym straganie i już można się wcielić w swoją wymarzona rolę.
Podczas pracy nad tą wystawą Emilia Kaczanowska połączyła wrażliwość malarki z czujnym okiem fotoreporterki. Autorka ukazała nie tylko główny nurt karnawałowej zabawy, czyli kolorowe stroje i pięknie zdobione maski, które tworzą bardzo plastyczne kadry, ale zajrzała także za intrygujące kulisy weneckiego karnawału.
Wystawa prezentowana będzie do 10 lutego. Wstęp jest wolny.
(fot. Emilia Kaczanowska)