150 złotych podwyżki dla każdego pracownika Polskiej Miedzi – taki jest ostateczny rezultat rozmów zarządu ze związkowcami. Spokojnie można to określić jako fiasko rozmów, ponieważ związki domagały się podwyżek rzędu 15 procent, czyli 350 złotych do wynagrodzenia zasadniczego.
Ostateczna propozycja zarządu to wzrost zarobków o nie całe 8 procent - 150 złotych, czyli nawet nie połowa tego o co walczyli przedstawiciele załogi.
Na wczorajszym spotkaniu zarządu nie udało się ustalić wskaźnika wzrostu wynagrodzeń na rok bieżący. Władze KGHM mają na to czas do 10 marca. Prawdopodobnie zostanie on ustalony na poziomie 150 zł. Związkowcy zgodzili się na dodanie tej kwoty do grup zaszeregowania każdego pracownika miedziowego holdingu.
Oprócz podwyżek, na początku rozmów z zarządem związkowcy ustalili liczbę skierowań dla pracowników KGHM na wczasy profilaktyczne. W tej sprawie strony doszły szybko do porozumienia. Skierowań będzie 440, 10 procent więcej niż w roku ubiegłym.
