3 maja 2015 roku policjanci zatrzymali dwóch 19-latków i jednego 18-latka w związku z próbą włamania do pojazdu. Wszyscy podejrzani są mieszkańcami Polkowic.
Funkcjonariusze patrolując jedno z osiedli zauważyli włączone światła awaryjne w samochodzie dostawczym. Gdy się zbliżyli, żeby sprawdzić co się stało, zza pojazdu wybiegł mężczyzna, który wsiadł do samochodu osobowego i odjechał. Funkcjonariusze ruszyli za pojazdem. Po zatrzymaniu auta okazało się, że są w nim jeszcze dwaj inni mężczyźni. Wszyscy zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.
Jak ustalili funkcjonariusze działania przestępców były zaplanowane. Mieszkańcy Polkowic do Lubina przyjechali na miejsce włamania samochodem osobowym. Dwóch z nich zostało w aucie, aby obserwować okolicę. Trzeci w tym czasie próbował dostać się do pojazdu dostawczego. Gdy nie udało mu się pokonać zamków, wybił w nim szybę. Sprawcy nie zdołali nic ukraść z wnętrza, gdyż zostali przyłapani na gorącym uczynku przez policjantów.
Za usiłowanie kradzieży z włamaniem mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Tego typu czyn zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 10.