Po godz. 22.00 właściciel jednego ze sklepów spożywczych na osiedlu Sobieskiego w Oławie zadzwonił do dyżurnego policji z informacją , że jego pracownica została zaatakowana w sklepie przez nieznanego mężczyznę, który wyrwał jej kasetkę z utargiem i wybiegł z lokalu. Policjanci wysłani na miejsce zdarzenia potwierdzili zgłoszenie w rozmowie z ekspedientką, ponadto ustalili dokładny jego przebieg. Okazało się, że mężczyzna zamierzał kupić alkohol. W momencie, gdy kobieta kasowała pobraną od niego należność, podejrzany zagroził jej pozbawieniem życia, doprowadzając ją do stanu bezbronności. Wykorzystując tę okoliczność 37-latek wyrwał z kasy szufladę z utargiem, zabrał pieniądze i wybiegł ze sklepu. Policjanci na miejscu rozboju przeprowadzili wszystkie niezbędne czynności zmierzające do ustalenia sprawcy. Ich ciężka praca przyniosła natychmiastowe efekty.
Policjanci wydziału kryminalnego na bazie zebranych informacji wytypowali sprawcę rozboju, którym okazał się 37-letni oławianin, wielokrotnie karany za rozboje i inne przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w jednym z wrocławskich mieszkań, gdzie przebywał u znajomych. Sąd w Oławie zadecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci 3 miesięcy aresztu. Obecnie policja ustala, czy podejrzany nie jest sprawcą innych zdarzeń przeciwko życiu i zdrowiu. Za rozbój w warunkach recydywy, podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 18.